Pierwsze wrażenie - 8
pkt.
Cóż może mi powiedzieć sformułowanie „mowa snów”? Nasuwają
mi się tylko takie myśli, że może interesujesz się snami i prowadzisz sennik
albo opisujesz swoje sny. Prawdopodobne jest też to, że piszesz opowiadanie o
snach i ich znaczeniu. Ale, co dokładnie? Tematyka pasująca mi do tego adresu
to przede wszystkim pamiętnik, ale też i opowiadanie, jak już wspomniałam.
Belka i cytat „Niech przeszłość zostanie przeszłością.”
wyraźnie nakazuje nam nie rozgrzebywać przeszłości, a zając się
teraźniejszością, bo i tak nic już nie zmienimy. Sensowny przekaz tych słów.
Jednakże co to ma do snów? Może na twoim blogu sny opowiadają o przeszłości?
Trochę dużo tych pytań jak na pierwsze przemyślenia, więc przejdę już dalej.
Ogólnie jest dobrze. Ale nie dostaniesz całej puli punktów.
Szablon - 10 pkt.
O szablonie mogę powiedzieć tyle, że jest bardzo upchany,
przez co nieestetyczny. Pełno kobiet, zegarków i nawet są tory. Co za dużo, to
nie zdrowo. Tak więc szybko zmniejsz ilość tych obrazków. Prawdą jest to, że
świetnie pasują do adresu, ale ich nawał przeraża.
Kolorystyka jak najbardziej przyjemna dla oczu, nie razi,
nie zlewa się. Nic nigdzie nie wystaje, a przynajmniej niczego takiego nie
zauważyłam.
Panuje to ogół ład i porządek. Dzięki temu widać, jak bardzo
zależy ci na tym blogu.
W zakładkach też bardzo ładnie i przyzwoicie. Mam tutaj
tylko jedną uwagę, a właściwie przyczepię się do spamownika. Oczywiście dobrze,
że go masz, ale niektórzy ludzie i tak nie znają kultury i się reklamują pod
rozdziałem. Komentują post jednym słowem, a dalsza część to czysta reklama.
Więc zaapeluj może jakoś do nich, żeby wiedzieli gdzie mają spamować.
Do niczego więcej się nie przyczepię, bo reszta jest już w
porządku.
Treść - 24 pkt.
Prolog
Ciekawie nas wprowadziłaś. Po przeczytaniu mam wielką chęć,
by czytać dalej. Potrafisz bardzo wciągnąć, że nie da się na chwilę oderwać
wzroku od monitora. I dobrze. Niech każdy zasięgnie niedosytu twojej twórczości.
Rozdział I
Kursywą opisałaś sen Mileny. Dość ciekawy pomysł, łatwiej mi
się połapać, co jest gdzie i czym. Zamieściłaś tu tzw. zwrot akcji. Zły dzień
zamienia się w cudowny i wspaniały. Zauważyłam, że styl pisania masz lekki,
można cię zrozumieć w każdy twoim słowie. Nie potrzeba otwartego z boku
słownika i szukania nieznanych słów.
Piszesz w pierwszej osobie, co jest moim ulubionym sposobem.
Czuję się tak, jakbyś bezpośrednio opowiadała mi o tym w twarz, a ja bardzo
lubię słuchać innych.
Mało opisów bohaterów, ich wyglądu w szczególności.
Należałoby wprowadzić w związku z tym korektę.
Rozdział II
Coraz lepiej. W końcu widać opis zewnętrzny postaci, tutaj
babci Wandy, dodatkowo opisałaś jej mieszkanie. Uważam zdecydowanie, że ten
rozdział jest znacznie lepszy od poprzedniego. Wkradła się tu nawet pewnego
rodzaju intryga, tajemniczość. Nie wiadomo, co się stanie dalej. Akcja zaczyna
nabierać koloru, że tak się wyrażę. Ciekawiej, ciekawiej się wszystko toczy i
zaczynam się uzależniać. I teraz właśnie uświadomiłam sobie również, dlaczego
dałaś taki adres, a nie inny. Sny Mileny mówią jej o przeszłości, konkretnie
jej mamy oraz babci Wandy.
Rozdział III:
Każdy dział ma na wstępie sen, to jest właśnie coś, czym
urozmaicasz nam jeszcze bardziej czytanie całości.
Nie da się nie zauważyć, że babcia i mama za sobą nie
przepadają. Unikają siebie jak tylko mogą. Trochę to niezręczna sytuacja dla
Mileny, bo dwie osoby, które kocha nie chcą się znać. Nie może mieć ich obydwu
przy sobie.
W końcu tego rozdziały umieściłaś dość romantyczną, a nawet
lekko erotyczną sytuację. Wojtek i Milena mają tą niezapomnianą noc właśnie
dzisiaj, ale skoro jest już tak dobrze, to na pewno w następnym rozdziale będzie
coś źle. Takie przeczucie mam.
Piszesz bardzo zrozumiale, styl masz lekki. Potrafisz
zaintrygować, doprowadzić czytelnika do niedosytu i pragnienia więcej tekstu.
Zaczynasz lepiej opisywać uczestników, miejsca akcji. Wszystko jest dobrze i
szczerze nie musisz nic zmieniać w swoim sposobie pisania. Jest dobrze, jak
jest i czytelnicy cię za to ubóstwiają. Każdy rozdział prowadzi do większego
myślenia, zadajemy sobie więcej pytań, głowimy się nad tym. Nie potrafię choć
na chwilę przestać myśleć o sytuacji Mileny, o tych snach.
Ortografia - 4 pkt.
Zdarzyły się tu jednak pewne omyłki, tj. powtórzenia. Jeszcze raz przeanalizowałam tekst i wyszukałam upragnione błędy. Inne od poprzednich. Jednak nie ma to jak pisać ocenę w dzień, wtedy wszystko jest widoczne lepiej.
Rozdział I
„Ale
to
chyba nie było konieczne. Ten sen pamiętałam wyjątkowo
szczegółowo.” – Lepiej połączyć oba zdania w jedno za pomocą przecinka.
"Chyba najbardziej
lubiłam w nim to, że
nie ważne jak zły miałabym nastrój, on zawsze umiał mnie pocieszyć. To
chyba
najważniejsze." - kolejne powtórzenie, ale tym razem słowa "chyba". "Chyba najbardziej
lubiłam w nim to, że
nie ważne jak zły miałabym nastrój, on zawsze umiał mnie pocieszyć. To raczej
najważniejsze." - to zdecydowanie bardziej pasuje.
Rozdział II
"(...)naprawdę zaczyna mnie już
męczyć. Hm… może naprawdę powinnam odwiedzić babcię Wandę?" - zdanie pod zdaniem dosłownie i powtórzenie słowa "naprawdę". W tym drugim zdaniu możesz je usunąć.
Dość ciekawe opowiadanie. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z
taką tematyką, jak twoja. Świadczy to, o twojej oryginalności i że nie
kopiujesz od innych. Potrafisz sama coś naskrobać. Świetnie. Bardzo cenię sobie
takich ludzi. Z czystym sumieniem dam ci całe dwa punkty.
Bohaterowie – 3,5
pkt.
Bohaterów poznaję poprzez czytanie działów. Szczególnie cech
charakteru, bo wyglądu zewnętrznego nie ma. Przez to nie mogę się całkowicie „wcielić”
w upodobaną sobie przeze mnie postać. Trudniej wyobrazić mi sobie jakąś
sytuację. Proponuję zakładkę „bohaterowie” i opisanie tych głównych.
Autorka – 2,5 pkt.
Opis bardzo mi się podoba i chyba nawet po części przypomina
mnie. Jednej rzeczy tylko mi zabrakło, jest to opis wyglądy. Nie wiem jak mogę
sobie wyobrazić autorkę opowiadania. Podając takie małe szczegóły opowiadanie
staje się jeszcze bardziej ciekawsze, a czytelnik pobudza swoją wyobraźnię i w
końcu jego szare komórki zaczynają pracować.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za ocenę mojego bloga. Nie spodziewałam się oceny bardzo dobrej ;)
OdpowiedzUsuńTylko z jedną rzeczą nie mogę się zgodzić - z błędami, które wypisałaś w punkcie "Ortografia". Uważam, że zdania są jak najbardziej poprawne. A już na pewno zdanie drugie, gdzie występuje jakby porównanie "między... a...". W takich sytuacjach nie stawia się przecinka. Błędu w rozdziale III też nie rozumiem. Przecież w zdaniu poprzednim były "usta", więc jak może być potem "wygrywał"?
Więc, jeśli możesz, sprawdź jeszcze raz, czy na pewno w zdaniach, które wymieniłaś, są błędy. A ja jeszcze raz dziękuję, cieszę się, że opowiadanie stosunkowo Ci się spodobało oraz pozdrawiam,
Animi
Rzeczywiście, przepraszam. Wypisywałam je wieczorem, więc omyłki jak najbardziej mi się trafiły. I w tym trzecim rozdziale nie zwróciłam uwagi na to, że były tam 'usta'.
OdpowiedzUsuń