001. mowa-snów.blog.onet.pl

mowa-snow.blog.onet.pl 
Oceniająca: Essence

Pierwsze wrażenie - 8 pkt.
Cóż może mi powiedzieć sformułowanie „mowa snów”? Nasuwają mi się tylko takie myśli, że może interesujesz się snami i prowadzisz sennik albo opisujesz swoje sny. Prawdopodobne jest też to, że piszesz opowiadanie o snach i ich znaczeniu. Ale, co dokładnie? Tematyka pasująca mi do tego adresu to przede wszystkim pamiętnik, ale też i opowiadanie, jak już wspomniałam.
Belka i cytat „Niech przeszłość zostanie przeszłością.” wyraźnie nakazuje nam nie rozgrzebywać przeszłości, a zając się teraźniejszością, bo i tak nic już nie zmienimy. Sensowny przekaz tych słów. Jednakże co to ma do snów? Może na twoim blogu sny opowiadają o przeszłości? Trochę dużo tych pytań jak na pierwsze przemyślenia, więc przejdę już dalej.
Ogólnie jest dobrze. Ale nie dostaniesz całej puli punktów.

Szablon - 10 pkt.
O szablonie mogę powiedzieć tyle, że jest bardzo upchany, przez co nieestetyczny. Pełno kobiet, zegarków i nawet są tory. Co za dużo, to nie zdrowo. Tak więc szybko zmniejsz ilość tych obrazków. Prawdą jest to, że świetnie pasują do adresu, ale ich nawał przeraża.
Kolorystyka jak najbardziej przyjemna dla oczu, nie razi, nie zlewa się. Nic nigdzie nie wystaje, a przynajmniej niczego takiego nie zauważyłam.
Panuje to ogół ład i porządek. Dzięki temu widać, jak bardzo zależy ci na tym blogu.
W zakładkach też bardzo ładnie i przyzwoicie. Mam tutaj tylko jedną uwagę, a właściwie przyczepię się do spamownika. Oczywiście dobrze, że go masz, ale niektórzy ludzie i tak nie znają kultury i się reklamują pod rozdziałem. Komentują post jednym słowem, a dalsza część to czysta reklama. Więc zaapeluj może jakoś do nich, żeby wiedzieli gdzie mają spamować.
Do niczego więcej się nie przyczepię, bo reszta jest już w porządku.

Treść - 24 pkt.
Prolog
Ciekawie nas wprowadziłaś. Po przeczytaniu mam wielką chęć, by czytać dalej. Potrafisz bardzo wciągnąć, że nie da się na chwilę oderwać wzroku od monitora. I dobrze. Niech każdy zasięgnie niedosytu twojej twórczości.

Rozdział I
Kursywą opisałaś sen Mileny. Dość ciekawy pomysł, łatwiej mi się połapać, co jest gdzie i czym. Zamieściłaś tu tzw. zwrot akcji. Zły dzień zamienia się w cudowny i wspaniały. Zauważyłam, że styl pisania masz lekki, można cię zrozumieć w każdy twoim słowie. Nie potrzeba otwartego z boku słownika i szukania nieznanych słów.
Piszesz w pierwszej osobie, co jest moim ulubionym sposobem. Czuję się tak, jakbyś bezpośrednio opowiadała mi o tym w twarz, a ja bardzo lubię słuchać innych.
Mało opisów bohaterów, ich wyglądu w szczególności. Należałoby wprowadzić w związku z tym korektę.

Rozdział II
Coraz lepiej. W końcu widać opis zewnętrzny postaci, tutaj babci Wandy, dodatkowo opisałaś jej mieszkanie. Uważam zdecydowanie, że ten rozdział jest znacznie lepszy od poprzedniego. Wkradła się tu nawet pewnego rodzaju intryga, tajemniczość. Nie wiadomo, co się stanie dalej. Akcja zaczyna nabierać koloru, że tak się wyrażę. Ciekawiej, ciekawiej się wszystko toczy i zaczynam się uzależniać. I teraz właśnie uświadomiłam sobie również, dlaczego dałaś taki adres, a nie inny. Sny Mileny mówią jej o przeszłości, konkretnie jej mamy oraz babci Wandy.

Rozdział III:
Każdy dział ma na wstępie sen, to jest właśnie coś, czym urozmaicasz nam jeszcze bardziej czytanie całości.
Nie da się nie zauważyć, że babcia i mama za sobą nie przepadają. Unikają siebie jak tylko mogą. Trochę to niezręczna sytuacja dla Mileny, bo dwie osoby, które kocha nie chcą się znać. Nie może mieć ich obydwu przy sobie.
W końcu tego rozdziały umieściłaś dość romantyczną, a nawet lekko erotyczną sytuację. Wojtek i Milena mają tą niezapomnianą noc właśnie dzisiaj, ale skoro jest już tak dobrze, to na pewno w następnym rozdziale będzie coś źle. Takie przeczucie mam.

Piszesz bardzo zrozumiale, styl masz lekki. Potrafisz zaintrygować, doprowadzić czytelnika do niedosytu i pragnienia więcej tekstu. Zaczynasz lepiej opisywać uczestników, miejsca akcji. Wszystko jest dobrze i szczerze nie musisz nic zmieniać w swoim sposobie pisania. Jest dobrze, jak jest i czytelnicy cię za to ubóstwiają. Każdy rozdział prowadzi do większego myślenia, zadajemy sobie więcej pytań, głowimy się nad tym. Nie potrafię choć na chwilę przestać myśleć o sytuacji Mileny, o tych snach.

Ortografia - 4 pkt.
Zdarzyły się tu jednak pewne omyłki, tj. powtórzenia. Jeszcze raz przeanalizowałam tekst i wyszukałam upragnione błędy. Inne od poprzednich. Jednak nie ma to jak pisać ocenę w dzień, wtedy wszystko jest widoczne lepiej.
 Rozdział I
Ale to chyba nie było konieczne. Ten sen pamiętałam wyjątkowo szczegółowo.” Lepiej połączyć oba zdania w jedno za pomocą przecinka.
"Chyba najbardziej lubiłam w nim to, że nie ważne jak zły miałabym nastrój, on zawsze umiał mnie pocieszyć. To chyba najważniejsze." - kolejne powtórzenie, ale tym razem słowa "chyba". "Chyba najbardziej lubiłam w nim to, że nie ważne jak zły miałabym nastrój, on zawsze umiał mnie pocieszyć. To raczej najważniejsze." - to zdecydowanie bardziej pasuje.
Rozdział II 
"(...)naprawdę zaczyna mnie już męczyć. Hm… może naprawdę powinnam odwiedzić babcię Wandę?" - zdanie pod zdaniem dosłownie i powtórzenie słowa "naprawdę". W tym drugim zdaniu możesz je usunąć.

Pomysł - 2 pkt.
Dość ciekawe opowiadanie. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką tematyką, jak twoja. Świadczy to, o twojej oryginalności i że nie kopiujesz od innych. Potrafisz sama coś naskrobać. Świetnie. Bardzo cenię sobie takich ludzi. Z czystym sumieniem dam ci całe dwa punkty.

Bohaterowie – 3,5 pkt. 
Bohaterów poznaję poprzez czytanie działów. Szczególnie cech charakteru, bo wyglądu zewnętrznego nie ma. Przez to nie mogę się całkowicie „wcielić” w upodobaną sobie przeze mnie postać. Trudniej wyobrazić mi sobie jakąś sytuację. Proponuję zakładkę „bohaterowie” i opisanie tych głównych.

Autorka – 2,5 pkt.
Opis bardzo mi się podoba i chyba nawet po części przypomina mnie. Jednej rzeczy tylko mi zabrakło, jest to opis wyglądy. Nie wiem jak mogę sobie wyobrazić autorkę opowiadania. Podając takie małe szczegóły opowiadanie staje się jeszcze bardziej ciekawsze, a czytelnik pobudza swoją wyobraźnię i w końcu jego szare komórki zaczynają pracować.

Łącznie zyskałaś 54 punkty, co daje ocenę bardzo dobry. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów. Również bardzo przepraszam, że wystawiłam ocenę tak późno, musiałam zrobić poprawkę.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za ocenę mojego bloga. Nie spodziewałam się oceny bardzo dobrej ;)

    Tylko z jedną rzeczą nie mogę się zgodzić - z błędami, które wypisałaś w punkcie "Ortografia". Uważam, że zdania są jak najbardziej poprawne. A już na pewno zdanie drugie, gdzie występuje jakby porównanie "między... a...". W takich sytuacjach nie stawia się przecinka. Błędu w rozdziale III też nie rozumiem. Przecież w zdaniu poprzednim były "usta", więc jak może być potem "wygrywał"?

    Więc, jeśli możesz, sprawdź jeszcze raz, czy na pewno w zdaniach, które wymieniłaś, są błędy. A ja jeszcze raz dziękuję, cieszę się, że opowiadanie stosunkowo Ci się spodobało oraz pozdrawiam,
    Animi

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście, przepraszam. Wypisywałam je wieczorem, więc omyłki jak najbardziej mi się trafiły. I w tym trzecim rozdziale nie zwróciłam uwagi na to, że były tam 'usta'.

    OdpowiedzUsuń